Saturday, October 09, 2010

Kobieta porażona prądem w Chinach



This is the Polish translation of the Woman Shocked by Electricity in China post. Translator: Bartlomiej Wiechnik, home page and email. He does fantastic translation work.

I am looking for translators to translate this post into German. Email me if you are interested.

Korean translation (한국). Spanish translation (en Espanol). Portuguese translation (em Português). French translation (en Français).


To bardzo dziwne nagranie. Najwidoczniej zostało zarejestrowane w Chinach, ale nie wiem w jakim mieście, nie znam również dokładnej daty. Kobieta, w wieku około 50-ciu lat, jest psychicznie załamana lub w pewnym sensie smutna, prawdopodobnie chce się zabić.

W jakiś sposób wspięła się na słup wysokiego napięcia na bardzo zatłoczonej ulicy jakiegoś wielkiego chińskiego miasta. To nieprawdopodobne jak wielkie jest natężenie ruchu zarówno samochodów i ludzi na ulicy poniżej. Wygląda jak Nowy Jork, więc kiedy zdajesz sobie sprawę, że miast jak to jest pełno w Chinach, zaczynasz rozumieć co oznacza słowo przeludnienie.

W każdym razie, kobieta znajduje się tam w świetle dnia, powodując widowisko, spowalniając ruch uliczny. Z jakiegoś powodu sięga przewodów wysokiego napięcia i zostaje porażona. Można zobaczyć łuk elektryczny wędrujący poprzez jej dłonie, ręce, aż do głowy. Wydaje się jakby przez chwilę stanęła w płomieniach, lecz po chwili gaśnie. Niedługo potem na ratunek nadchodzą robotnicy, którzy wspinają się po słupie, by uratować kobietę, lecz ona znów dotyka przewodów wysokiego napięcia i znów zostaje porażona.

Osobliwe jest to, że kobieta nie ucierpiała zbytnio poprzez porażenia i ciągle żyje, jednak myślę, że ma okropnie poparzone dłonie. Ostatecznie kobieta zostaje uratowana i jest nam powiedziane, że przeżyła to zdarzenie z niewielkimi obrażeniami.

Niewiadomo czemu, kobieta prawie nie odniosła żadnych obrażeń od napięcia, podczas gdy facet na pociągu w Indiach został usmażony jak jajko na patelni. Ma to prawdopodobnie coś wspólnego z pojęciem "uziemienia".

Wygląda na to, że nie była właściwie uziemiona by się zabić. Potrzebna jest względnie prosta linia od miejsca przyłożenia napięcia aż do ziemi by napięcie było bardzo niszczycielskie lub śmiertelne. W pewien sposób zakłociła drogę prądu do ziemi, dlatego jej obrażenia były całkiem niewielkie. Nie rozumiem pojęcia "uziemienia" zbyt dobrze, ale jest podstawą dla inzynierii elektrycznej.

No comments: